Day 18
A movie that you wish more people would’ve seen
A movie that you wish more people would’ve seen
Kiedy rozmowa wchodzi na temat dobrych filmów, to tak od listopada zeszłego roku, rzucam "Zagadką zbrodni". Zazwyczaj ktoś odpowiada mi uśmieszkiem, bo tytuł sugeruje co najwyżej jakiś drugoligowy thriller. A gdy zaczynam rozwijać i pada, że to kino koreańskie pojawia się nie tylko grymas powątpiewania, ale i również niechęci. Nie wiem czemu ludzie są uprzedzeni do skośnookich, szczególnie do Koreańczyków. Gdy mówię, że "Oldboy" albo "Zagadka zbrodni" to kapitalne, a nawet wgniatające w fotel, kino to nikt sam tego nie zweryfikował. Może trochę generalizuję, ale ludzie unikają tych filmów jak ognia. A szkoda. O "Zagadce zbrodni" Joon-ho Bonga pisałem w zeszłym roku. Moje odczucia względem tego filmu się nie zmieniły. I tak jakby na potwierdzenie słuszności tego wyboru... minęło 10 miesięcy i nikt z moich znajomych nawet nie spróbował się z nim zmierzyć (chociaż byłoby to pewnie oczarowanie). To jest kapitalne! Czemu nikt tego nie ogląda!?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz