poniedziałek, 8 marca 2010

Oscary 2010

Jeszcze kilka lat temu zarywałem noce, by oglądać rozdanie nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Moja mama wstawała do pracy, a ja, ledwo przytomny kładłem się spać. Później mi przeszło, obejrzałem skrót albo przeczytałem listę nominowanych w Internecie i wystarczyło. Im byłem starszy tym bardziej Oscar zaczął tracić w moich oczach. Im więcej przegranych filmów oglądałem (głównie tych starszych) tym trudniej było mi rozumieć wybory Akademii. Z roku na roku, kolejne jej wybory wydawały mi się coraz bardziej chybione. Przestałem się nawet starać oglądać nominowane filmy. Ale koniec wylewania żali.

Zawsze lubiłem zabawę w prognozowanie wygranych. Jak byłem młodszy rysowałem pisakiem czerwone kółka w programie telewizyjny (dla jasności dodam że na oscarowych zestawieniach), a gdy podrosłem i poznałem ludzi interesujących się filmem, zacząłem o nich z nimi rozmawiać i zawsze kupa zabawy przy tym była. W tym roku jakoś czasu i okazji do rozmów nie miałem. Nawet z najbliższymi. Także postanowiłem jak dziecko z onetu, które udaje że zna się na filmach te moje prognozy umieścić na blogu. Zobaczymy ile się z tego sprawdzi.

Nie będę linkował, bo by się nie wyrobił do końca gali. Przewidywanych wygranych dam na końcu każdej kategorii i pogrubioną czcionką, czasem z jakimś krótkim komentarzem. Lecimy!

Najlepszy film
  • "Bękarty wojny"
  • "Precious: Based on the Novel Push by Sapphire"
  • "Odlot"
  • "Dystrykt 9"
  • "A Serious Man"
  • "The Blind Side"
  • "The Hurt Locker. W pułapce wojny"
  • "W chmurach"
  • "Była sobie dziewczyna"
  • "Avatar" - co tu pisać... game changer w kinie rozrywkowym. Wszyscy teraz na gwałt chcą robić w 3D, nawet Scorsese, który upatruje w tym przyszłości kina. Poza tym zdarzają się te skręty w efekciarstwo i wydaje mi się, że w tym roku będzie taki właśnie skręt. No i film porusza porusza w przystępny sposób ważkie tematy, nie tracąc na rozrywkowości i jest momentami ckliwy, a oni takie lubią. Ale i tak, sercem jestem z "Odlotem".
A swoją drogą co to kurde za pomysł żeby dać 10 filmów? Nie chcieli komuś wyraźnie zrobić przykrości. Te 5 dodatkowych nominacji zmniejszyło im rangę.

Najlepszy aktor pierwszoplanowy
  • Morgan Freeman
  • Jeremy Renner
  • Colin Firth
  • George Clooney
  • Jeff Bridges - "Szalonego serca" nie widziałem, ale zdobycie Złotego Globu, nagrody od BAFTA i Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych czyni go najbardziej prawdopodobnym zwycięzcą. Poza tym już pracuje sobie na tą nagrodę już jakiś czas.
Najlepszy aktor drugoplanowy
  • Woody Harrelson
  • Stanley Tucci
  • Christopher Plummer
  • Matt Damon
  • Christoph Waltz - nie wiem czy zasługuje na nagrodę bardziej niż inni, bo żadnego filmu z tych, za które byli nominowani nie widziałem. Kibicuję z całego serca Harrelsonowi. Wydaje mi się, że jednak docenią Waltza, bo Landa jest najbardziej zapadającą w pamięć postacią z tego filmu.
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa
  • Meryl Streep
  • Sandra Bullock
  • Helen Mirren
  • Carey Mulligan
  • Gabourey Sidibe
Najlepsza aktorka drugoplanowa
  • Maggie Gyllenhaal
  • Penélope Cruz
  • Anna Kendrick
  • Vera Farmiga
  • Mo'Nique - w przypadku pierwszoplanowej, jak i drugoplanowej roli kobiecej wygrają czarnoskóre panie z "Precious". Może nie tyle ze względu na poprawność polityczną, ale dlatego, że są to nowe twarze, a "Precious" wydaje mi filmem, za który w tych kategoriach właśnie nagrodzą.
Najlepszy reżyser
  • Quentin Tarantino
  • Kathryn Bigelow
  • Jason Reitman
  • Lee Daniels
  • James Cameron - chciałbym chyba, że to Reitman zgarnął statuetkę w tej kategorii, bo "W chmurach" cholernie mi się podobało, ale to chyba jeszcze nie jego czas. Cameron chociaż jest dupkiem to wydaje mi się faworytem i dostanie za tego "game changera".
Najlepszy scenariusz oryginalny
  • "Odlot"
  • "Bękarty wojny"
  • "The Hurt Locker. W pułapce wojny"
  • "The Messenger"
  • "A Serious Man" - coś czuję, że po raz kolejny Akademia da upust swoim uczuciom względem Ethana i Joela Coenów. Chyba, że będzie niespodzianka i wygrają Oren Moverman i Alessandro Camo za "The Messengera".
Najlepszy scenariusz adaptowany
  • "In the Loop"
  • "Dystrykt 9"
  • "W chmurach"
  • "Była sobie dziewczyna"
  • "Precious: Based on the Novel Push by Sapphire"
Najlepszy film nieanglojęzyczny
  • "Ajami"
  • "El Secreto de sus ojos"
  • "Gorzkie mleko"
  • "Prorok"
  • "Biała wstążka" - wydaje mi się, że Złota Palma i Złoty Glob czynią z tego filmu pewniaka.
Najlepszy długometrażowy film animowany
  • "Księżniczka i żaba"
  • "Fantastyczny Pan Lis"
  • "Koralina i tajemnicze drzwi"
  • "Sekret księgi z Kells"
  • "Odlot" - Pixar zrobił po raz kolejny kawał świetnego kina i nie wyobrażam sobie, żeby którykolwiek z reszty nominowanych mógł mu zaszkodzić. Chociaż nie będę płakać jeżeli wygra Pan Lis z rodziną i przyjaciółmi.
Najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny
  • "Człowiek, który pokonał Pentagon"
  • "Which Way Home"
  • "Food, Inc."
  • "The Cove"
  • "Birma VJ" - słowo Pentagon może być tutaj kluczowe, jednak wydaje mi się, że z racji tematu to właśnie i sytuacji jaka tam panuje wygra Birma.
Najlepsza charakteryzacja
  • "Star Trek"
  • "Boski"
  • "Młoda Wiktoria" - film o angielskiej królowej i nie zgarnąłby nagrody? Nie ma takiej możliwości (a przynajmniej tak mi się wydaje).
Najlepsza muzyka oryginalna
  • "Avatar"
  • "Sherlock Holmes"
  • "Odlot"
  • "The Hurt Locker. W pułapce wojny"
  • "Fantastyczny Pan Lis" - mimo mojego całego uwielbienia dla Hornera, to jednak jego ścieżka do "Avatara" nie była niczym specjalnym. Z tej piątki najbardziej przypadło mi do gustu to co zrobił Alexandre Desplat. Idealna harmonia muzyki z filmem (chociaż pewnie i tak zgarnie Horner).
Najlepsza piosenka
  • "Paryż 36"
  • "Szalone serce"
  • "Księżniczka i żaba" x2
  • "Nine - Dziewięć" - nie znam się na piosenkach, ale skoro to z musicalu, to właśnie wg mnie ma największe szanse.
Najlepsza scenografia
  • "Avatar"
  • "Młoda Wiktoria"
  • "Nine - Dziewięć"
  • "Parnassus"
  • "Sherlock Holmes" - raz, że dostał nagrodę od Amerykańskiej Gildii Scenografów, a dwa - rzeczywiście było świetnie.
Najlepsze efekty specjalne
  • "Star Trek"
  • "Dystrykt 9"
  • "Avatar" - tutaj CGI i 3D deklasuje z miejsca obu przeciwników, mimo iż efekty komputerowe były w obu bardzo dobre.
Najlepsze kostiumy
  • "Jaśniejsza od gwiazd"
  • "Parnassus"
  • "Nine - Dziewięć"
  • "Coco Chanel"
  • "Młoda Wiktoria" - tak na czuja.
Najlepsze zdjęcia
  • "Bękarty wojny"
  • "Biała wstążka"
  • "The Hurt Locker. W pułapce wojny"
  • "Harry Potter i Książę Półkrwi"
  • "Avatar"
Najlepszy dźwięk
  • "The Hurt Locker. W pułapce wojny"
  • "Bękarty wojny"
  • "Star Trek"
  • "Transformers: Zemsta upadłych"
  • "Avatar"
Najlepszy krótkometrażowy film aktorski
  • "Zamiast Abrakadabra"
  • "Kavi"
  • "The Door"
  • "The New Tenants"
  • "Miracle Fish" - nie wiem nic na temat żadnej z tych krótkometrażówek, także tutaj strzelam
Najlepszy krótkometrażowy film animowany
  • "Wallace i Gromit: Kwestia tycia i śmierci"
  • "Granny O'Grimm's Sleeping Beauty"
  • "La Dama y la muerte"
  • "French Roast"
  • "Logorama" - i tak wiemy, że wygra Nick Park, ale "Logorama" ze swoim ciekawym pomysłem, aż się prosi o to wyróżnienie.
Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny
  • "The Last Campaign of Governor Booth Gardner"
  • "The Last Truck: Closing of a GM Plant"
  • "Music by Prudence"
  • "Królik po berlińsku" - widziałem i uważam że jest świetny. Poza tym byłoby miło, gdyby jakiś polski akcent wśród nagrodzonych był.
Najlepszy montaż
  • "Bękarty wojny"
  • "The Hurt Locker. W pułapce wojny"
  • "Precious: Based on the Novel Push by Sapphire"
  • "Dystrykt 9"
  • "Avatar"
Najlepszy montaż dźwięku
  • "Bękarty wojny"
  • "The Hurt Locker. W pułapce wojny"
  • "Odlot"
  • "Star Trek"
  • "Avatar" - myślę, że w kategoriach technicznych, na których się nie znam będzie świecił triumfy Cameron i jego "Avatar".
Ufff... koniec. To rano zobaczymy ile w tych moich przewidywaniach było błędnej logiki, kiepskiego strzelania i małej wiedzy o gustach Akademii.

2 komentarze:

  1. Obstawiałem bardzo podobnie do Ciebie, a jednak trochę inaczej ;)

    W każdej technicznej kategorii (w pozostałych w sumie też) stawiałem na Avatara, miałem nadzieję na "Królika" oraz "Logoramę", w kostiumach i piosence w ciemno obstawiałem "Nine", jeśli chodzi o samą muzykę to obstawiałem Avatara, ale liczyłem się z tym że Odlot może namieszać, bo Giacchino już w LOSTach pokazał że umie grać na emocjach dźwiękami..

    W scenariuszach liczyłem na D9 oraz Bękarty

    Aktorzy drugoplanowi to dla mnie : Waltz oraz Cruz, aktorzy pierwszoplanowi to Bridges oraz Streep, za reżysera i film obstawiałem Camerona..

    A tu wielkie zaskoczenie

    Jeszcze jestem na etapie zarywania nocki dla ceremonii... Nie wiem czy po tegorocznej to się nie zmieni, bo jestem bardzo niezadowolony

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja obejrzałam "Push" i jestem zawiedziona. Mo'Nique była świetna, ale aktorka grająca Precious przez cały film była tak samo głupia, w ogóle nie widać było przemiany intelektualnej, jaka w niej zaszła... no i film nie miał w sobie tyle mocy, co książka. choć kilka scen - wszystkie z udziałem matki Precious, było naprawdę dobrych.

    crusia

    OdpowiedzUsuń